wierzbiecinW sołectwie Wierzbięcin drugą kadencję sołtysem jest Monika Pękala, która wraz z przejęciem funkcji sołtysa, przejęła również od swojego poprzednika stosownym protokołem, środki trwałe sołectwa. Wśród kilkudziesięciu urządzeń znajdował się m.in. sprzęt nagłaśniający (w tym kolumny, mikorofony, statyw itp.) o łącznej wartości 4,5 tys. złotych wykorzystywany wcześniej m.in. na nagłaśnianie imprez sportowych dla klubu sportowego w sołectwie. Sprzęt widniał w dokumentach z inwentaryzacji podpisanych przez sołtys w 2015 roku, która w lutym 2017 roku zrezygnowała z piastowania stanowiska sołtysa Wierzbięcina. Na jej miejsce został wybrany Michał Krata zasiadający w Radzie Miejskiej w Nowogardzie, który także kilka miesięcy poźniej, złożył rezygnację z funkcji sołtysa Wierzbięcina. 

W tzw."papierach" m.in. wykazie zakupionego sprzętu dla sołectwa, sprzęt nagłaśniający za 4,5 tys. złotych jest, tyle że od dawna nikt go nie wiedział. Pismem z dn. 15 marca br., sołtys otrzymała od prawnika Gminy Nowogard wezwanie do wydania tego sprzętu do dnia 23 marca br. lub zapłaty jego równowartości pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową. Do dnia dzisiejszego zaginiony sprzęt nie został wydany. W protokole z ponownych wyborów sołtysa Wierzbięcina, z czerwca ubiegłego roku, dowiadujemy się m.in., że sołtys sprzęt... wyrzuciła, gdyż był zużyty.  ***Większość sołectw potrafi dobrze zarządzać powierzonym przez Gminę majątkiem z korzyścią dla mieszkańców, ale jak widać w sołectwie Wierzbięcin jest inaczej. Jest to pierwszy tego typu przypadek w Gminie Nowogard. Jak dotąd, w żadnym bowiem z 37 sołectw nie miało miejsca takie zdarzenie.***Sprawę sprzętu nagłaśniającego wartego ponad 4 tys. złotych, który miał służyć mieszkańcom sołectwa Wierzbięcin, a który z tego sołectwa zniknął, bada prokuratura.Mamy nadzieję, że sytuacja się wyjaśni i mieszkańcy będą mogli korzystać z powierzonego sołectwu mienia. (bs)